Wstręt do seksu – czy rozwiązaniem jest masturbacja?

Wstręt do seksu – czy rozwiązaniem jest masturbacja?

Choć trudno w to uwierzyć, wiele kobiet na samą myśl o seksie odczuwa wstręt i niechęć. Mimo że samo zbliżenie jest dla nich przykrym doświadczeniem, to już przed masturbacją się nie wstrzymują. Czy jest to rozwiązanie na zaspokojenie popędu seksualnego?

Popęd seksualny u kobiet ma podłoże hormonalne i cyklicznie zmienia się pod wpływem kolejnych etapów cyklu miesiączkowego. Gdy poziom estrogenów we krwi wzrasta, wzmaga się napięcie seksualne lub obniża się pobudliwość na bodźce seksualne. Gdy z powodu braku partnera nie dochodzi do stosunku, to napięcie kumuluje się, a w konsekwencji do głosu dochodzi nasza wyobraźnia. Kolejne fantazje seksualne sprawiają, że zaczynamy się masturbować.

Samotne kobiety mogą wybierać pomiędzy dwiema opcjami – całkowitej abstynencji seksualnej, przez co napięcie będzie jeszcze bardziej narastało lub rozładowaniem potrzeby w naturalny sposób, samozaspakajając się. Ma to korzyści zdrowotne, poprawia się stan psychiczny i samopoczucie.

Seksuolodzy przekonują, że w masturbacji nie ma nic złego. A wręcz, że masturbowanie to doskonały sposób na rozładowanie napięcia. Single nie mając możliwości rozładowania popędu w inny sposób, często sięgają po tę formę zaspokojenia. Co ciekawe, regularne masturbowanie się sprzyja kondycji narządów płciowych, wzmacnia układ krążenia i działa antydepresyjnie.

Wiele osób potrzebuje bodźca by zainicjować takie działania. Jak więc „zabrać się na masturbowanie”? Tak jak do klasycznego stosunku 🙂 Przyda się intymna atmosfera, światło, pobudzające zapachy. Przydatne mogą być również polskie serwisy porno prezentujące nasze najlepsze rodzime produkcje takie jak Blow-Job czy Podrywacze.

Na całym świecie liczba kobiet masturbujących się wzrasta. Choć w Polsce ciągle jest to temat tabu, na świecie seks w pojedynkę nie jest powodem do wstydu. Z wielu raportów seksuologicznych wynika, że około 80 proc. pań się masturbuje. 68 poc. z nich ma męża, 26 proc. kobiet przed czterdziestką korzysta z wibratora, a 10-15 proc. „dochodzi” tylko poprzez masturbację.