Niegrzeczna dziewczynka – opowiadanie erotyczne

Niegrzeczna dziewczynka – opowiadanie erotyczne
BXJ8RW Teenage Couple Lying in Bed

Julia, szalona 18-latka była hojnie obdarzoną przez naturę kobietą. Miała dość spory biust, miseczka co najmniej 85D, zgrabną pupę, a do tego była bardzo szczupła. Długie brązowe włosy i niebieskie oczy tylko dodawały jej uroku. Zawsze miała powodzenie u chłopaków, bynajmniej ona tego nie zauważała.
Pewnego dnia przyszła do niej Sara, jej przyjaciółka. Zaproponowała wspólny wieczorny wypad do klubu, w którym to umówiła się z grupką fajnych chłopaków z akademika.
– Julka, no proszę cię! Zrobisz tam furorę, zobaczysz. – prosiła Sara, która była ponętną blondynką.
Dziewczyny nie trzeba było długo prosić. Zgodziła się. W zaledwie 30 minut zakręciła na lokówce włosy, zrobiła dość krzykliwy makijaż i wcisnęła się w bardzo obcisłą, czarną i krótką sukienkę bez pleców. Stanika nie zakładała, jej sterczące sutki prześwitywały spod błyszczącego materiału. Do tego wysokie obcasy, i Julia ze swoją równie odstawioną przyjaciółką ruszyła do klubu.
Dziewczyny czekały chwilę przed wejściem, nie obyło się bez komentarzy typu „Ale suka”, jednak dziewczyny przywykły do takiego podejścia do ich osoby. Julii nie wzruszyło nawet to, że wpuszczający ją ochroniarz dość brutalnie przejechał dłonią po jej piersiach a później dał klapsa w pupę. Kobieta po prostu uśmiechnęła się i pobiegła za Sarą, nie chciała przecież robić scen.
– O matko moja! Sara! Wyglądasz zajebiście. – Sara przytuliła się z pewnym chłopakiem na powitanie, a jego kolegom pomachała i posłała całusy. Rzeczywiście, wyglądała świetnie. Gdyby porównać styl Sary i Julii okazałoby się, że Julka prawie w ogóle nie ubiera się wyzywająco. Sara miała na sobie ultra krótką, białą i obcisłą sukienkę z dekoltem do pępka, w której można było dostrzec niemal każdy detal jej kobiecości.
Julia nieco się zawstydziła i odsunęła o krok do tyłu, mimo że towarzystwo Sary bardzo jej odpowiadało. Pięciu młodych, przystojnych, dobrze zbudowanych mężczyzn, z czego tylko jeden był z dziewczyną.
Sara szybko spostrzegła że Julia się wycofuje, złapała ją za rękę i pociągnęła za sobą niemal wpychając na jednego z chłopaków.
– Jula, przedstawiam ci Pawła, Piotrka, Damiana, Dominika i Fabiana. A to jest Angelika, dziewczyna Piotrka. – Sara wskazała na drobną, rudą kobietę ubraną w różową sukienkę bez pleców i ramiączek. – Chłopcy i Angelo, to jest Julia, moja seksowna kumpela – Sara zaśmiała się perliście, klepiąc jednego z chłopaków po plecach. – Ładna, co?
Z towarzystwa wydobył się pomruk oznaczający zadowolenie. Julia powinna poczuć się nieco przedmiotowo, jednak ona lubiła być w centrum uwagi. Oczywiście w pewnym stopniu.
Po jakichś dwóch godzinach kobieta nie myliła już imion chłopaków. Z każdym zatańczyła przynajmniej dwa razy i chwilę porozmawiała. Piotrek, mimo tego że był z Angelicą, postawił jej nawet drinka. Mimo to, najbardziej polubiła się z Fabianem. Był wysokim, sporo wyższym od niej brunetem o zielono-niebieskich oczach. Często się uśmiechał, a gdy tańczyli ręce wcale nie zjeżdżały mu niżej niż powinny, jak to zwykle bywało. Gdy wszyscy całą grupą siedzieli przy stole, Fabian przyglądał się Julce z zaciekawieniem i uśmiechał widząc jej radosne, błękitne oczy.
W końcu, przy którejś z nieco spokojniejszych piosenek, powiedział:
– Wiesz, że jesteś piękną kobietą? – nim pozwolił jej jakoś zareagować, gwałtownie przyciągnął ją do siebie i pocałował.
Julia nie spodziewała się po nim takiej łapczywości, ale spodobało jej się to. Odwzajemniła pocałunek.
– To jak, gdzie się przenosimy? – zapytała cicho między jednym cmoknięciem a drugim, gdy ręce Fabiana zaczęły błądzić między jej pasem a biustem.
– Tu niedaleko jest hotel, wynajmiemy pokój… yhm… albo możemy iść do mnie…
– Wolę przenieść się do ciebie.
– No to idziemy. – Mężczyzna z wielkim trudem oderwał się od jej rozpalonych ust, delikatnie chwycił Julię za ramię i poszedł w kierunku wyjścia. Kolegom którzy widzieli całą akcję pomachał na do widzenia, a ci gwizdnęli w wyrazach uznania.

Dom Fabiana był bardzo duży i piękny. Julia wypiła za dużo alkoholu żeby móc go docenić, ale wiedziała jedno – Mężczyzna musiał mieć bardzo bogatych rodziców żeby w wieku 20 lat mieszkać w takich warunkach.
– Gdzie jest sypialnia? – wysapała dziewczyna nie ukrywając faktu, iż obraz jej się rozmywa i ciężko będzie jej wejść na górę po schodach.
– Zaniosę cię, kotku. – Fabian zaśmiał się, zdejmując jedno ramiączko sukienki Julii i biorąc ją na ręce, co przyszło mu bardzo łatwo.
W sypialni przestał być taki delikatny, po prostu rzucił ją na łóżko. Spodobało jej się to.
– Ja mam to zrobić, czy sam chcesz? – zaćwierkała Julka słodkim głosem, kręcąc niezdjętym jeszcze lewym ramiączkiem jej sukienki.
– Poczekaj chwilę. – Fabian sięgnął ręką pod łóżko. Wyjął kolorowe pudełko, w którym było mnóstwo zabawek erotycznych.
– Wspaniale. – uśmiechnęła się zawadiacko kobieta, zsuwając z siebie sukienkę.
Fabian pomógł jej, a gdy tylko dojrzał jej nagie piersi zaczął je masować i pieścić językiem. Później zdjął jej majteczki i kazał rozszerzyć nogi. Wepchał do jej podnieconej cipki język, a Julia słodko zajęczała.
– W łóżku lubię być traktowana jak niegrzeczna dziewczynka. – wysapała kobieta, łapiąc oddech.